Laura po starcie powiedziała:
Z tegorocznych Mistrzostw Polski wracam bardzo zadowolona! Pojechałam wczoraj jeden z lepszych, jak nie najlepszy dotychczas wyścig w życiu.
Mimo słabego startu i bólu brzucha na pierwszym okrążeniu, zaraz po wjeździe na drugie kółko zaczęłam czuć się zdecydowanie lepiej.
To spowodowało, że w swoim rytmie zaczęłam przebijać się w stawce i ostatecznie skończyłam na 6 pozycji, będąc bardzo blisko 4 miejsca.
Lubiana przeze mnie, świetna i techniczna trasa w Boguszowie-Gorce dodatkowo mi sprzyjała, dając przy tym dużo radości.
Ostatecznie wracam z wyścigu ze sporym niedosytem w związku z zajętą pozycją, ale bardzo usatysfakcjonowana tym, ile dałam z siebie podczas tej walki i jak pojechałam większość rywalizacji!
Dziękuję każdemu, kto kibicował mi i wspierał podczas tych zmagań, a w szczególności Arturowi Gładyszowi za niezawodną obsługę bufetu i tacie, który był chyba wszędzie. Dawaliście mi ogromną motywację!